Mówią, że jesteśmy tym co robimy (a nie tym co tylko mówimy). Nawet pozornie nieistotna rutyna może nas definiować.
W strategii trzeba po pierwsze ustalić , kim nie chcemy być. Określenie naszej tożsamości to podstawa , żeby skutecznie wzmacniać pozytywne nawyki i zarazem wyzbyć się tych negatywnych .
„Atomowe nawyki” od James Clear’a wskazują na mechanizm , który pomaga stawać się odrobinę lepszym każdego dnia (a przecież o to nam w sumie chodzi). Tak to leciało :
Wskazówka wyzwala pragnienie, które motywuje reakcję, która zapewnia nagrodę, która zaspokaja pragnienie i ostatecznie zostaje powiązana ze wskazówką. Razem te cztery kroki tworzą neurologiczną pętlę sprzężenia zwrotnego — wskazówka, pragnienie, reakcja, nagroda; wskazówka, pragnienie, reakcja, nagroda – to ostatecznie pozwala na tworzenie automatycznych nawyków. Ten cykl jest znany jako pętla nawyku .
- dobry nawyk: Pierwsze prawo (wskazówka): uczyń to oczywistym. Drugie prawo (pragnienie): Uczyń to atrakcyjnym. Trzecie prawo (Reakcja): Ułatw to. Czwarte prawo (nagroda): Spraw, by było to satysfakcjonujące.
- zły nawyk: odwrócenie pierwszego prawa (wskazówka): Spraw, by było niewidoczne. Odwrócenie drugiego prawa (pragnienie): Uczyń to nieatrakcyjnym. Odwrócenie trzeciego prawa (Odpowiedź): Utrudnij. Odwrócenie czwartego prawa (nagroda): Spraw, by było niesatysfakcjonujące.
Jedną z takich rutyn, które definiują , kim jesteśmy jako firma to interakcja między członkami zespołów. Gdzie to najlepiej widać ? …. Myślę , że na cyklicznych spotkaniach zespołów. Kilka podstawowych cech takich spotkań by można je oceniać jako dobry nawyk organizacji:
- Przegląd statystyk z wynikami procesów biznesowych (kpi)
- Zarządzanie listą z akcjami do zrobienia po spotkaniu
- Przynoszenie problemów na spotkanie , ale w celu uzgodnienia proponowanego rozwiązania . Uwaga: podnoszenie problemu na spotkaniu bez opracowanego rozwiązania powinno być zabronione . Może tylko zdestabilizować przebieg spotkania , najpewniej nie uda się wygenerować rozwiązania podczas spotkania a zatem jest to bezcelowe.
- Utrzymywanie zespołu dobrze poinformowanego , każdy powinien wiedzieć o aktualnościach firmy
- Koniec spotkania dobrze zaplanować rundą wkoło stołu „MY WINS, SUCCESSES”. Pozytywne emocje poprawią ducha zespołu oraz zmotywują do dalszego działania
- Moderator spotkania jest zawsze zdefiniowany i pilnuje czasu oraz zawartości, agendy
Jakie macie doświadczenia ze swoich firm? Podzielcie się obserwacjami pod tym postem w komentarzu.
Dodaj komentarz